Zmiany progów w Pzp: ile przetargów pocztowych zniknie z radarów?

Wyślij link znajomemu

Logistyka- komentarz Audytela na temat sytuacji na rynku (maj 2014)

W poprzednim biuletynie pisaliśmy o tym, że na skutek zmian w przepisach ponad 42 mln zł telekomunikacyjnych zamówień może zostać udzielonych „z wolnej ręki”. W dzisiejszym biuletynie podobnej analizie poddany zostanie rynek usług pocztowych i kurierskich. Po zniesieniu monopolu Poczty Polskiej, usługi pocztowe (w każdej kategorii wagowej) mogą być świadczone przez dowolne podmioty, z czego najaktywniej (jak dotąd) korzysta InPost.

Ustawie Pzp podlegają zamówienia, których wartość przekracza określone w rozporządzeniach progi kwotowe. W kwietniu 2014 r. zostały one podniesiony z 14 tys. do 30 tys. EUR. Oznacza to, że zamówienia o wartości poniżej 126,7 tys. zł netto nie muszą być udzielane w trybie określonym ustawą Pzp. Zmniejszy się zatem liczba ogłoszeń o zamówieniach, a Zamawiający będą mieli wolną rękę w kwestii wyboru Wykonawcy, lub też w znaczący sposób uproszczone zostaną procedury zakupowe, które będą teraz częściej bazowały na wewnętrznych regulaminach. Brak ogłoszeń spowoduje, że firmy pozbawione zostaną źródeł informacji o planowanych zamówieniach. O jak dużych kwotach mówimy? Przybliżonej odpowiedzi możemy udzielić na podstawie monitoringu zamówień na usługi pocztowe i kurierskie, który Audytel prowadzi od 2010 r.

PZP_podprogowe-uslugi-pocztowe

*- oprócz 1Q2014

Spośród usług pocztowych oraz kurierskich z obowiązku publikacji mogą zostać zwolnione 428 postępowania o wartości 39,28 mln zł. Prawie wszystkie dotyczą zamówień na usługi pocztowe, które – przypomnijmy – dopiero od 2013 r. mogą być realizowane przez wszystkie podmioty. Umowy w badanym segmencie zawierane są zazwyczaj na rok, stąd większość z nich kończy się w 2014 r. i jest niewiele czasu, aby pozyskać te zamówienia.

Umowy w opisanym segmencie są zawierane cyklicznie, więc zostaną one zakupione z tą różnicą, że rynek nie będzie informowane o wszczętej procedurze. Które firmy mogą sięgnąć po te kwoty? Można śmiało założyć, że będą to obecni dostawcy usług, chyba że konkurencja będzie wiedziała gdzie, kiedy i komu złożyć atrakcyjną ofertę… I jest to ostatni moment na dotarcie do tych zamówień, bo w kolejnych latach informacja o większości z nich zniknie bezpowrotnie z serwisów ogłoszeniowych!